Uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Zawierzbiu od kilku dni uczą się wraz z dwojgiem uczniów z Ukrainy. W szkole pojawiły się dzieci, które wraz z rodziną musiały ewakuować się ze swej ojczyzny.
Szkoła Podstawowa im. Armii Krajowej w Zawierzbiu od kilku dni gości w swoich murach dwójkę dzieci z Ukrainy, dla których, po kilkudniowej przymusowej przerwie w nauce, rozpoczął się nowy rozdział - edukacja w polskiej szkole.
Viktoriia i Mykhailo przyjechali do Polski po długiej podroży samochodem z Szacka, miejscowości położonej w pobliżu Białorusi. Na Ukrainie została ich najbliższa rodzina – ojcowie i dziadkowie. Nie doświadczyli bezpośrednio działań wojennych, choć wiele obrazów i rozmów przypomina im się z ostatnich dni. Ze wzruszeniem wspominają swoich kolegów i koleżanki, którzy pozostali na Ukrainie. Na szczęście, jak sami podkreślają, w Polsce spotkali się z wielką otwartością i życzliwością, za co są ogromnie wdzięczni.
– Nie jest łatwo uczyć się w innym języku, ale od razu zainteresowałam się językiem polskim. Chcę się go nauczyć jak najszybciej. Pomaga mi w tym pani od polskiego, która jest bardzo wyrozumiała. Ciekawi mnie szkoła oraz życie w Polsce. Moim marzeniem jest pojechać kiedyś do parku rozrywki, w którym chciałabym spędzić kilka godzin – mówiła Viktoriia.
Dyrekcja oraz nauczyciele czynią wszystko, aby Viktoriia i Mykhailo weszli w nowe środowisko z jak najmniejszymi obawami i jak najszybciej zaadaptowały się do nowej rzeczywistości. Z tej racji podejmowane są różne akcje, aby zminimalizować barierę językową i edukacyjną.
– Mamy odpowiednie warunki, aby kształcić w naszej szkole dzieci z Ukrainy. Staramy się, aby ich nauka odbywała się w jak najmniejszym stresie. Zakupiliśmy dla nich podręczniki i ćwiczenia, a także wszelkie potrzebne przybory szkolne oraz artykuły higieniczne. Nauczyciele w czasie lekcji korzystają z odpowiednich aplikacji, pomagającym im tłumaczyć zadania na język ukraiński. Ponadto, na czas nauki, użyczyłem naszym dzieciom z Ukrainy tablety, aby mogły z nich korzystać zarówno w szkole, jak i w domu – podkreślił dyrektor szkoły Jan Wiatr.
Jak dodał, szkoła jest otwarta na kolejnych uczniów. Nauczyciele podejmują prywatnie naukę języka ukraińskiego, a dzieci zapoznają się z historią i kulturą Ukrainy. – Pomagamy i będziemy pomagać. Każdy znajdzie u nas odpowiednią pomoc i opiekę - podkreślił.