21 lipca 1640 r. Janów Lubelski, dzięki przywilejowi lokacyjnemu wystawionemu przez króla Władysława IV, stał się miastem.
Otrzymał herb przedstawiający Najświętszą Maryję Pannę oraz przywilej organizowania ośmiu jarmarków w roku i targi w poniedziałki.
I choć niestety pandemia koronawirusa zniweczyła huczne świętowanie jubileuszu, nie oznacza to, że władze samorządowe o nim zapomniały. Jeszcze przed wybuchem epidemii, w styczniu Muzeum Regionalne w Janowie Lubelskim zorganizowało wystawę „W kalejdoskopie istnień Ziemi Janowskiej”. Odbył się także koncert Lwowskiej Orkiestry Kameralnej pod dyrekcją Igora Pylatyuka.
Tyle na żywo. Potem wspominanie tego, co najlepsze w Janowie, przeniosło się do wirtualnego świata. Tam publikowana jest historia miasta w odcinkach, ciekawostki, zaskakujące fakty, archiwalne zdjęcia oraz pokazywani są słynni janowiacy.
- „W kalejdoskopie istnień Ziemi Janowskiej” to ekspozycja pokazująca szesnaście portretów postaci z różnych epok, narysowanych przez mieszkankę Janowa Lubelskiego Olgę Krzysztoń. Wystawa przedstawia ludzi związanych z miastem i jego okolicami. Jedni przyszli tu na świat, inni wybrali to miejsce do życia, a jeszcze innych na krótką chwilę zesłał tu los. Są wśród nich ludzie władzy, wojskowi, duchowni, przedstawiciele różnych zawodów - mówi Barbara Nazarewicz, dyrektor Muzeum Regionalnego w Janowie Lubelskim, gdzie portrety te można zobaczyć.
Więcej w papierowym wydaniu sandomierskiego „Gościa Niedzielnego” (nr 29 na 19 lipca).