Najpierw brakujące pieniądze na budowę, teraz wniosek do sądu o upadłość głównego wykonawcy. Nad obwodnicą Tarnobrzega ciąży pech?
- Energopol Szczecin S.A. złożył w szczecińskim Sądzie Rejonowym wniosek o upadłość. Firma ta jest generalnym wykonawcą budowy obwodnicy Tarnobrzega. Zamawiający, czyli Urząd Miasta w Tarnobrzegu nie został poinformowany przez firmę Energopol o złożeniu wniosku o upadłość. Informację tę urząd pozyskał z mediów. Tarnobrzeski magistrat niezwłocznie skontaktował się z firmą Energopol Szczecin S.A. oraz podwykonawcą, firmą Lafrentz Polska Sp. z o.o. W przyszłym tygodniu zaplanowane są spotkania z oboma podmiotami - informuje Wojciech Lis, rzecznik prasowy tarnobrzeskiego Urzędu Miasta.
Umowę na budowę obwodnicy Tarnobrzega w kwietniu ubiegłego roku podpisali Kamil Kalinka, pełniący wówczas obowiązki prezydenta miasta, Władysław Ortyl, marszałek podkarpacki, oraz Jerzy Geniusz, dyrektor produkcji Energopol Szczeci S.A.
„Budowa obwodnicy miasta Tarnobrzega” miała być realizowana w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2014-2020, Oś priorytetowa V Infrastruktura komunikacyjna, Działanie 5.1 Infrastruktura drogowa. Dofinansowanie, jakie miasto pozyskało, to 42 441 528 zł. Kosz całkowity budowy opiewa zaś na 61 mln zł. Inwestycja miała się zakończyć w 2020 r.
Jak poinformowało Radio Szczecin, firma ma wielomiesięczne opóźnienia przy realizowanych projektach, nie płaci również podwykonawcom. O zgłoszeniu wniosku do sądu o upadłość nie poinformowała także Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, głównego i największego zleceniodawcę, dla którego prowadzi szereg kluczowych inwestycji, m.in. rozbudowę węzła Szczecin Kijewo, łączącego autostradę A6 z DK10, i przebudowę autostrady A6 na odcinku Szczecin Dąbie-Rzęśnica, budowę obwodnicy Wałcza.