Reklama

    Nowy numer 11/2023 Archiwum

W malinowym zagłębiu

Majestatyczny kościół widać już z daleka, kiedy zbliżamy się do miejscowości, która już niebawem ma otrzymać prawa miejskie.

Wiele osób mówi, że to wrota Roztocza. Liczne pagórki i wąwozy nadają swoisty klimat całej okolicy, która do końca nie jest odkryta turystycznie – opowiada pan Mirosław, regionalista. Kiedyś rolnictwo stanowiło podstawę funkcjonowania społeczności, o czym świadczy kultywowany z pieczołowitością obrzęd poświęcenia pól.

Dziś siłę Modliborzyc stanowi uprawa malin, która jest podstawą utrzymania wielu rodzin. – To takie malinowe zagłębie. Szkoda tylko, że nie zawsze dające dobre utrzymanie, choć ostatnie lata były urodzajne – dodaje regionalista.

Renowacyjne zadania

Wyniosły i pięknie wyposażony kościół to dzieło założyciela miasta Stanisława Wieteckiego. Wybudowany w połowie XVII w. zachwyca swoim wnętrzem, które gruntownie odrestaurowano po pożarach kościoła w 1814 i 1841 r. – W ostatnich latach świątynię starannie zabezpieczono na zewnątrz. Odnowiono elewację, osuszono ją i odgrzybiono, zabezpieczono dach i wymieniono część więźby – wylicza ks. Marek Danek, proboszcz. Dużo większym wyzwaniem będzie podjęcie prac renowacyjnych wewnątrz kościoła. – Zostały zrobione odkrywki, aby zbadać stan tynków i rozpocząć badania, co znajduje się pod nimi. Urząd konserwatorski sugeruje, że powinniśmy powrócić do malowideł pierwotnych, czyli tych sprzed czterech wieków. Jednak nie wiemy, w jakim stanie zachowały się i na ile będzie można je odtworzyć. Drugim problemem jest koszt takich prac. Bez środków unijnych sama parafia na pewno nie jest w stanie ponieść kosztów, które szacuje się na kilka milionów złotych – dodaje proboszcz. Wszystko zależy od wyników badań, które wskażą, w jakim stopniu będzie można odtworzyć dawne malowidła. – Obecnie badamy stare archiwa, szukając jakichkolwiek znaków, jak one wyglądały i co przedstawiały. Obawiam się jednak, że to będzie bardzo trudne zadanie. Takie koszta pokryłyby budowę nowego kościoła – podsumowuje proboszcz.

Codzienne problemy

Z pracą nigdy nie było tutaj łatwo, bo Modliborzyce leżą w znacznej odległości od większych ośrodków przemysłowych. – Tutejszym skarbem jest malina. Jej hodowla niezwykle udaje się w tych rejonach – zauważa proboszcz. Jednak to nie powstrzymuje rosnącej fali emigracji, tej na stałe i sezonowej. – Można zauważyć duże zmiany społeczne wynikające z euromigracji. Tutaj rodziny są religijne i przywiązane do tradycji. Po okresie emigracji ludzie wracają odmienieni i to niekoniecznie na lepsze. To rodzi trudności i wyzwania duszpasterskie. Dlatego powstało przy naszej parafii Katolickie Centrum Pomocy Rodzinie, które ma za zadanie wspierać potrzebujące pomocy rodzinne wspólnoty – dodaje.

Zdaniem proboszcza

– Pracuję tutaj dopiero ponad rok. Jednak dostrzegam bardzo pozytywny wymiar religijności, tradycyjnej i ugruntowanej na rodzinie. Jednak codzienność często weryfikuje dość mocno zaangażowanie ludzi w aspekty wiary i życia ewangelicznego. Cieszy mnie, że kultywowana jest tradycja nabożeństw majowych przy krzyżach i kapliczkach. W wybrany dzień po majówce odbywa się także lokalny koncert pieśni maryjnych. Podobnie jest w okresie bożonarodzeniowym, kiedy organizowane jest wspólne kolędowanie na rynku, gdzie mogą się zaprezentować lokalne talenty. Z grup duszpasterskich prężnie działa KSM, Legion Maryi, Krąg Biblijny, grupa wspierająca Radio Maryja, ministranci, schola i koła różańcowe. Dużą pomoc ubogim i potrzebującym niesie parafialny zespół Caritas, powołany przez śp. ks. Czesława Bednarza. Wspomagany przez gminną pomoc społeczną pomaga dużej grupie osób. Na pewno dużym wyzwaniem będą prace wewnątrz kościoła, ale jeszcze nie wiadomo, jaki będzie wynik badań konserwatorskich. Głównym duchowym celem jest zdynamizowanie działania grup duszpasterskich i rozmodlenie parafii. ks. Marek Danek Pochodzi z Ożarowa. Wyświęcony na kapłana w 1981 r. W parafii posługuje od 2012 r. Kanonik honorowy Kapituły Kolegiackiej w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Zapraszamy na Msze św.:

W niedziele i święta: 8.00, 10.00, 11.30, 17.00 lub 16.00 (zimą) W kaplicach: Wolica 8.30, Wojciechów 9.45 W dni powszednie: 7.00, 18.00 lub 17.00 (zimą)

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy