Kapliczkę św. Barbary ufundowali i wykonali górnicy z okolicznych kopalni wapienia i dolomitu we Wszachowie, Janczycach i Piskrzynie.
Pomysłodawcą inicjatywy jest górnik Janusz Podsiadło, który wraz z kolegami już od lat pracuje w kopalniach wydobywających kamienny kruszec.
– Wielu z nas pracuje w kopali dwadzieścia lat. W tym czasie obyło się bez większych wypadków. Chcemy podziękować za to patronce górników – mówią górnicy z gminy Baćkowice.
Kapliczka świętej Barbary wykonana jest z drewna, na wzór chaty góralskiej. Stoi na dolomitowym głazie podarowanym przez kopalnię we Wszachowie, ważącym ponad 4 tony. Patronka górników trzyma w rękach kielich oraz miecz.
– Pomysł bardzo szybko trafił do naszych serc. Wszyscy wspólnie zbierali pieniądze i osobiście zaangażowali się w budowę. Jest to nasze podziękowanie patronce za lata bezpiecznej pracy – dodali górnicy.
Poświęcenie kapliczki poprzedziła Msza św. w intencji górników i ich rodzin, w której uczestniczyli także mieszkańcy gminy Baćkowice.
Kapliczka stanęła na prywatnej działce.
Tradycje górnicze to nie nowość w okolicach Świętego Krzyża. Prawie dwa tysiące lat temu wydobywano tutaj rudę żelaza na potrzeby starożytnego zagłębia metalurgicznego. Liczne są także współczesne kopalnie piasków i minerałów.