Nowoczesny pojazd do ratowania tonących, którzy wpadli do przerębli, otrzymała Ochotnicza Straż Pożarna w Stalowej Woli.
Mogą się poruszać po lodzie i na wodzie. To pierwsze tego typu sanie na Podkarpaciu. Sanie polskiej produkcji kosztowały 22 tysiące złotych; 15 tysięcy złotych przekazał na ich zakup starosta stalowowolski, resztę zasponsorował prezydent miasta. Sanie trafiły do OSP mającej siedzibę w sąsiedztwie klasztoru braci kapucynów. Jednostka specjalizuje się w ratownictwie wodnym. Spośród dwudziestu strażaków, którzy są członkami tej jednostki, część to już profesjonaliści.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.