Gość Niedzielny
publikacja 24.04.2024 16:44
"Modelowe rozwiązania na trudne wyzwania - Plan Rozwoju Lokalnego i Instytucjonalnego Stalowej Woli".
Podczas konferencji podsumowano dwuletni projekt. Andrzej Capiga /Foto Gość
Pod takim hasłem odbyła się w Stalowej Woli konferencja, podczas której podsumowano ten projekt. - Finansowany m.in. z Norweskiego Mechanizmu Finansowego kosztował ponad 130 mln euro. I był to niewątpliwe duży sukces miast, które go realizowały pod wspólnym hasłem: "Wspólnie działamy na rzecz Europy zielonej, konkurencyjnej, sprzyjającej integracji społecznej". Jest to także program partnerski, ponieważ zaangażowali się w niego nie tylko Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, ale też Związek Miast Polskich, Norweski Związek Władz Lokalnych i Regionalnych oraz Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju. Partnerzy służyli radą przy przygotowaniu projektu oraz przy jego realizacji - powiedział Kamil Wieder z Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej.
Projekt realizowany w Stalowej Woli podsumowała Arleta Siwek, naczelnik Wydziału Stalowowolskiego Centrum Aktywności Lokalnej. - Projekt, na który wydaliśmy 11 mln zł, składał się z tzw. inwestycji twardych (budowa konkretnych obiektów) oraz miękkich, które stanowiły jego zasadniczy trzon. Chodzi tutaj przede wszystkim o aktywizację lokalnej społeczności. Włączyliśmy więc w nasze działania zarówno młodzież, jak i seniorów oraz różne społeczne grupy. Razem pracowaliśmy na przykład przy organizacji oxfordzkich debat, Miejskiego Laboratorium (Urban Labu) czy planowaniu młodzieżowego i zielonego budżetu obywatelskiego. Przez dwa lata wspólnie pochylaliśmy się nad rozwiązaniami, by w naszym mieście lepiej się żyło. Zainteresowanie projektem było ogromne, zwłaszcza wśród ludzi młodych - dodała pani naczelnik.
Tomasz Soja, pracownik socjalny Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Stalowej Woli, mówił zaś o aktywizacji mieszkańców "Pershinga", cieszącego się kiedyś złą sławą bloku przy ul. 1 Sierpnia w Stalowej Woli.
- Próbowaliśmy przygotować ich do zmian, które w przyszłości ich czekają. Zajmowali się nimi zarówno pracownicy socjalni, jak i terapeuci, którzy pomagali im w rozwiązywaniu codziennych problemów (zamiana mieszkania, umawianie wizyt do lekarza czy poszukiwanie pracy). Organizowaliśmy również dla nich kulinarne spotkania oraz sesje wizażu. Były też integracyjne ogniska - wyliczał T. Soja.
Konferencję zakończył spektakl "Balladyna" w Rozwadowskim Domu Kultury "Sokół".
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.