40-dniowa wędrówka

ks. Grzegorz Słodkowski

|

Gość Sandomierski 08/2024

publikacja 22.02.2024 00:00

– Post pomoże nam zapanować nad naszymi pożądaniami. Łatwiej otworzymy się na wolę Bożą i będziemy mieli czas dla innych – podkreślał w Środę Popielcową bp Krzysztof Nitkiewicz.

W modlitwie uczestniczyli alumni seminarium, siostry zakonne i wierni świeccy. W modlitwie uczestniczyli alumni seminarium, siostry zakonne i wierni świeccy.
Ks. Grzegorz Słodkowski /Foto Gość

Przewodniczył on Eucharystii w katedrze. W homilii przypominał, że każdy grzech deformuje człowieka, zaciera w nim podobieństwo do Boga, powoduje cierpienie i śmierć, dlatego musimy powstrzymywać się od czynienia zła. Jednocześnie, jak podkreślił, spoczywa na nas obowiązek naprawienia jego skutków przez podejmowanie pokuty, modlitwy i jałmużny.

Ordynariusz zachęcał, aby podczas Wielkiego Postu szczególnie adorować Najświętszy Sakrament oraz uczestniczyć w rekolekcjach. – Poprosiłem wszystkich księży proboszczów, żeby w każdy wielkopostny czwartek odprawili w kościele parafialnym nabożeństwo eucharystyczne. Adorując Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie, przepraszajmy Go za nasze grzechy. Niech wzbudzi w nas pragnienie świętości, da siłę do postępowania zgodnie z Ewangelią, w wierności przyrzeczeniom chrzcielnym, małżeńskim, kapłańskim. Niech zapali w młodzieży chęć służenia Bogu. W tym samym duchu kapłani diecezji sandomierskiej odbędą swoje rekolekcje, które mają im pomóc pokochać mocniej swoje powołanie i powierzone ich pieczy owce. Zachęcam jednocześnie wiernych świeckich do wzięcia udziału w rekolekcjach parafialnych, do lektury i rozważania Pisma Świętego, do znalezienia czasu na osobiste sprawy duchowe, które z różnych powodów zeszły na drugi plan – mówił biskup.

Kaznodzieja przestrzegał także, aby obrzęd posypania popiołem nie był tylko pustym znakiem, ale rozpoczęciem wędrówki za Chrystusem. – To nie może być jedynie rytuał zakorzeniony w tradycji. Mówi się, że kościół jest pełen ludzi, gdy coś dają albo święcą. Tak, potrzebujemy wyraźnych znaków, które można zobaczyć, których można dotknąć. Potrzebujemy poświęconej kredy na Trzech Króli, żeby oznaczyć nią drzwi domu, kolorowej palmy w Niedzielę Palmową czy wianków na Wniebowzięcie Matki Bożej. Dobrze, że o tym pamiętamy, ale każda z tych rzeczy powinna służyć naszemu zbawieniu. Niech dzisiejsza liturgia eucharystyczna oraz popiół, który osrebrzy nasze głowy, będą pierwszymi krokami 40-dniowej wędrówki z Chrystusem i do Chrystusa, z Kościołem i w Kościele, wędrówki wewnętrznej i zewnętrznej, gdyż czyny wyrażają to, co jest w sercu, i utwierdzają dobre postanowienia – zakończył biskup.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.