Czas dynamicznego rozwoju

Andrzej Capiga

|

Gość Sandomierski 43/2023

publikacja 26.10.2023 00:00

W Niżańskim Centrum Kultury „Sokół” uhonorowano ten dzień akademią. Najważniejszym jej punktem było wręczenie honorowych odznak Za Zasługi dla Gminy i Miasta Niska.

Ewa Błądek obok swojej karykatury. Ewa Błądek obok swojej karykatury.
Andrzej Capiga /Foto Gość

Nagrodzono osiem osób i jedną organizację. Odznaki odebrali: ks. Marian Rajchel, Bogdan Tofilski, Jan Oleksak (wszyscy pośmiertnie) oraz Alicja Sochacka, Ewa Błądek, Teresa Sułkowska, Stanisław Czerwin, Marta Powęska oraz Jacht Klub Nisko.

Ewa Błądek przyjechała do Niska zaraz po studiach w 1987 r. – Rozpoczęłam pracę jako nauczyciel. Chciałam uczyć w nowatorski sposób i być blisko ucznia. Myślę, że mi się to udało, ponieważ moi wychowankowie byli laureatami olimpiad. Później zostałam aktorką… Wstąpiłam do teatru Kontynuacja. Grałam wiele ról, między innymi w takich sztukach jak „Antygona w Nowym Jorku” czy „Aniela Dulska”. Jestem bardzo wzruszona z powodu tego wyróżnienia i docenienia mojego wkładu w życie Niska – zwierzyła się pani Ewa.

Wzruszenia z tak doniosłej uroczystości nie krył również burmistrz gminy i miasta Nisko Waldemar Ślusarczyk. – W historii naszego kraju 90 lat to niedużo, ale dla Niska to czas bardzo ważny, czas dynamicznego rozwoju. Myślę, że widać to, gdy spaceruje się po mieście. Cieszę się, że udało się nam przekonać mieszkańców, by wyrazili swoje oczekiwania co do dalszego rozwoju miasta i gminy. Norweski projekt, który realizujemy, to namacalny przykład ich zaangażowania. Zauważamy, że coraz więcej osób osiedla się w naszym mieście, gdyż oddajemy nowe tereny pod budownictwo mieszkaniowe, a znajdujemy się na skrzyżowaniu ważnych komunikacyjnych szlaków – podkreślił burmistrz.

Okrągłym urodzinom miasta towarzyszyła promocja książki pt. „Zarys dziejów Niska”, pracy zbiorowej pod redakcją ks. dr. hab. Tomasz Moskala z KUL. Autor zauważył, że na temat historii miasta ukazało się już wiele różnorodnych publikacji. – Co nowego jest w tej książce? Naszym celem, który, mam taką nadzieję, został zrealizowany, było stworzenie monografii w oparciu o w pełni naukowe podejście. Czyli że fakty i przedstawione w niej osoby oraz pewne procesy dziejowe są udokumentowane i mają swoje odnośniki do źródeł i literatury – zapewnił.

Zorganizowano też dwie wystawy – „Z przymrużeniem oka, czyli 90 karykatur na 90-lecie miasta” autorstwa Jana Surmy i „Moje miasta w obiektywie” – oraz pokazano widowisko „Pocztówka z tamtych lat”.

Informację dotyczącą przyznania Nisku praw miejskich zamieściła 23 października 1933 r. „Gazeta Lwowska”. Donosiła, że rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych z 20 października 1933 r. „podniesiono do rzędu miast”  Nisko oraz Winniki w powiecie lwowskim. W województwie krakowskim w tym samym czasie miastami zostały Zakopane, Krynica, Jaworzno, Szczakowa i Krzeszowice.

Nisko ponad 90 lat temu była wsią na prawach powiatu. Sytuacja bardzo wtedy rzadka. Pierwszym burmistrzem został Teofil Piłat. Urodził się w 1877 r. w pobliskich Racławicach. Był człowiekiem przedsiębiorczym, który angażował się w życie społeczne i polityczne niżańskiego powiatu, pełniąc między innymi funkcję skarbnika w Kasie Stefczyka oraz zasiadając w zarządzie Banku Spółdzielczego w Nisku. Urząd burmistrza piastował dwa lata. Zmarł w 1945 r. i spoczywa na miejscowym cmentarzu. Sam zaś rozkwit Niska to nie tylko rok 1933, ale też koniec XIX wieku, kiedy miejscowością władało hrabiostwo Resseguier. W tym czasie wszystkie ważniejsze budowle użyteczności publicznej już stały. Przyznanie mu praw miejskich było więc tylko formalnością.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.