Rudnik nad Sanem. Strażnicy polskiej tożsamości

W uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Rudniku nad Sanem odbyły się dożynki diecezjalne.

Wieńce dożynkowe poświęcił bp K. Nitkiewicz.
Ks. Grzegorz Słodkowski /Foto Gość

Po zakończeniu wszystkich najważniejszych prac polowych i zebraniu plonów, a głównie plonu zbóż, nadchodzi czas na świętowanie i uroczyste dziękczynienie Bogu za dary ziemi i owoce ciężkiej pracy rąk rolników, ogrodników, sadowników, będącym ukoronowaniem ich całorocznego trudu.

Za ich pracę, Panu Bogu za urodzaj i pogodę dziękował w czasie Eucharystii biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Liturgię Mszy św. sprawowaną w kościele parafialnym pw. Trójcy Przenajświętszej w Rudniku nad Sanem koncelebrowali kapłani na czele z księdzem dziekanem kan. Stanisławem Czachorem, diecezjalnym duszpasterzem rolników i ks. Wojciechem Kanią, dyrektorem Wydziału Duszpasterstwa Diecezji Sandomierskiej.

We wspólnym dziękczynieniu wzięły udział delegacje rolników z całej diecezji oraz samorządowcy na czele ze starostą niżańskim Robertem Bednarzem i burmistrzem Rudnika nad Sanem Waldemarem Grochowskim.

Biskup Nitkiewicz mówił w kazaniu, że wniebowzięcie Matki Bożej wychodzi naprzeciw oczekiwaniom człowieka i jego pragnieniu szczęścia. Łącząc w sobie to, co duchowe i materialne, doczesne i wieczne, stanowi gloryfikację ziemskich trudów człowieka.

- Chcemy dziękować dzisiaj Bogu i ludziom za zebrane plony. Wasze podziękowanie, drodzy Rolnicy, płynie prosto od serca. Doskonale wiecie, że wszystko, co rodzi ziemia jest Bożym darem, od Niego pochodzi. Dlatego jesteśmy tutaj razem - powiedział kaznodzieja.

Mówił następnie o ciężkiej pracy rolnika, który żywi cały naród, będąc jednocześnie strażnikiem jego chrześcijańskiej i narodowej tożsamości. Pomimo tego duża część społeczeństwa nie potrafi się właściwie odwdzięczyć polskiej wsi, a dożynki postrzegane są nieraz w kategorii folkloru.

- Wy drodzy rolnicy uczycie nas normalności zakorzenionej w Bożym prawie. Przyjmujecie wolę Boga, jak Maryja, a On Wam błogosławi. Potraficie jednocześnie dzielić się hojnie owocami waszej pracy: po sąsiedzku, w parafii, w diecezji, a przez ostatnie miesiące pomagaliście także ofiarom wojny na Ukrainie. Pragnę za to gorąco podziękować. Stańmy razem w imię Chrystusa i naśladując Go, służmy jeden drugiemu. W ten sposób będziemy z Bożą pomocą zdążali w tym samym kierunku. Naszym celem, podobnie jak w przypadku Maryi, jest Ojczyzna Niebieska. Matka Boża czeka tam już na nas i wyprasza u Swojego Syna potrzebne łaski - zakończył biskup.

Na zakończenie Mszy św. bp Krzysztof Nitkiewicz poświęcił wieńce dożynkowe pochodzące ze wszystkich stron diecezji.

Dalsza część uroczystości dożynkowych odbyła się na placu kościelnym, gdzie przy akompaniamencie ludowej kapeli, każdy mógł spróbować dań lokalnej kuchni i podziwiać wyroby z wikliny.