Upominki tylko dla grzecznych

Marta Woynarowska Marta Woynarowska

publikacja 06.12.2017 18:54

Św. Mikołaj był tak hojny, że prezenty trafiły nie tylko do dzieci, ale również dorosłych.

Upominki tylko dla grzecznych Pamiątkowe zdjęcie ze św. Mikołajem Marta Woynarowska /Foto Gość

Takie rzeczy to tylko w parafii pw. Chrystusa Króla w Tarnobrzegu. Prezenty czekały na dzieci i młodzież uczęszczające do parafialnej świetlicy, prowadzonej przez Caritas, oraz z innych wspólnot. Święty w tym roku był tak hojny, że postanowił obdzielić upominkami także dorosłych, m.in. księży pracujących w parafii na czele z proboszczem Adamem Markiem oraz osoby zaangażowane w jej życie, w tym członków Parafialnego Zespołu Caritas. Prezent otrzymał nawet dziennikarz „Gościa Niedzielnego”.

- Dzisiaj chyba nikt nie ma wątpliwości, czy św. Mikołaj naprawdę istnieje. Na lekcjach religii spotykam się z pytaniami dzieci, czy taki święty rzeczywiście jest. Naturalnie, że tak, tylko przebywa w niebie, a tu, na ziemi, zastępują go dobrzy ludzie, którzy jego wzorem pomagają innym i obdarzają ich swoją dobrocią i życzliwością - zauważył na wstępie mikołajkowego spotkania ks. Marek.

W rolę św. Mikołaja, wzorem poprzednich lat, wcielili się członkowie Parafialnego Zespołu Caritas, którzy przygotowali paczki z książkami i łakociami.

- Zgodnie z wieloletnią tradycją, 6 grudnia odwiedza nas w kościele św. Mikołaj, przynosząc prezenty dla wszystkich dzieci i młodzieży skupionych w grupach działających przy parafii. Ponadto istnieje możliwość, aby, jeśli rodzice sobie życzą, upominek ich pociechom został uroczyście wręczony przez Mikołaja w kościele. Jest to zawsze duże przeżycie dla maluchów. Takie spotkanie ze św. Mikołajem, odzianym w biskupie szaty, z mitrą i pastorałem, robi wrażenie - mówił Tomasz Skulski, przewodniczący parafialnej Caritas.

Pod wrażeniem byli również dorośli, których św. Mikołaj całkowicie zaskoczył, gdy zaczął wywoływać ich do siebie. - Mogę zapewnić, że osoby te były grzeczne, w przeciwnym razie przecież święty nie obdzieliłby ich prezentami - śmiał się T. Skulski.

Upominki przygotował Parafialny Zespół Caritas. - Pragnę podkreślić i wyrazić swoją ogromną wdzięczność pani Marcie Żurawieckiej, dyrektor Wydawnictwa Diecezjalnego, która na naszą prośbę o jakieś publikacje podarowała nam ponad 100 różnych książek, a także ks. Bogusławowi Pitusze, dyrektorowi diecezjalnej Caritas, który przekazał 30 upominków dla dzieci ze świetlicy oraz dla dwóch rodzin wielodzietnych. Resztę rzeczy, które znalazły się w paczce, kupiliśmy sami - wyjaśniał T. Skulski.

Chwilę rozdania prezentów poprzedził występ artystyczny podopiecznych ze świetlicy, który przygotowali pod kierunkiem nauczycielek Iwony Grębowiec i Agnieszki Prokop. Były wiersze i radosne piosenki, które przywołały samego św. Mikołaja.