Wzór dla nas

ks. Tomasz Lis

|

Gość Sandomierski 46/2017

publikacja 16.11.2017 00:00

W opatowskiej kolegiacie obchodzono uroczystości poświęcone św. Marcinowi z Tours.

Przy świątyni w Opatowie stanęła figura patrona parafii i miasta. Przy świątyni w Opatowie stanęła figura patrona parafii i miasta.
ks. Tomasz Lis /Foto Gość

Podczas odpustowej Mszy św. modlono się dziękując Bogu za dar niepodległości ojczyzny. Wspólna uroczystość zgromadziła członków kapituły kolegiackiej oraz diecezjalnych kapituł, przedstawicieli organizacji i instytucji społecznych, liczne poczty sztandarowe, harcerzy, młodzież szkolną oraz mieszkańców miasta. Mszy św. przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz. Podczas homilii bp K. Nitkiewicz powiedział, że chociaż kultura masowa kojarzy św. Marcina z gęsiną i rogalami, jest on przede wszystkim potężnym niebieskim orędownikiem i świadkiem Chrystusa. – Święty Marcin nie uciekał od problemów charakteryzujących epokę, w której żył. Chodziło nie tylko o biedę i ucisk dotykające niektóre kręgi społeczeństwa, ale również o spory doktrynalne dzielące ówczesny Kościół oraz dekadencję moralną. Nie brakowało mu również konsekwencji i wytrwałości, kiedy spotykał się z kontestacją i atakami. Jego autorytet wynikał nie tyle z godności biskupiej, co ze świętości życia – wskazywał biskup, dodając, że wielkość św. Marcina polegała na tym, że potrafił zniżyć się do poziomu ostatniego z ostatnich.

Dostępne jest 55% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.