publikacja 28.09.2017 00:00
Twórczość osób dotkniętych chorobą jest czasem ucieczką przed nią albo wręcz przeciwnie, wyrażeniem swego cierpienia, a także zmagania ze sobą – mówi Beata Wasiuta, dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy w Tarnobrzegu.
Marta Woynarowska: Za nami już XIII Przegląd Twórczości Artystycznej Środowiskowych Domów Samopomocy Województwa Podkarpackiego. Co daje udział w przeglądzie osobom uczestniczącym w nim?
Beata Wasiuta: Przede wszystkim jest to niebywała okazja do zaprezentowania na scenie swoich umiejętności teatralnych, wokalnych, muzycznych, literackich. W tym roku w Tarnobrzeskim Domu Kultury, zaprezentowało się 47 placówek. Przeglądowi od początku towarzyszy wystawa prac plastycznych i rękodzieła artystycznego autorstwa uczestników domów samopomocy. Są to bardzo różnorodne prace, nierzadko wykonywane w unikatowych, nader trudnych technikach, wymagających wiele czasu, cierpliwości i przede wszystkim umiejętności. I wielce istotny element każdego przeglądu – konkurs literacki. Przegląd to też doskonała okazja do przełamania stereotypów na temat osób chorujących psychicznie, postrzeganych jako niebezpieczne, bezradne, uzależnione od pomocy, niewiele umiejące.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.