Przemyślane ruchy

Gość Sandomierski 36/2017

publikacja 07.09.2017 08:39

Ryszard Czajkowski, prezes Tarnobrzeskiego Klubu Szachowego, o znaczeniu nauki gry w szachy i sukcesach zawodników z Tarnobrzega.

▲	Ryszard Czajkowski rozdaje nagrody najmłodszym uczestnikom. ▲ Ryszard Czajkowski rozdaje nagrody najmłodszym uczestnikom.
Marta Woynarowska /Foto Gość

Marta Woynarowska: Za nami pierwszy Turniej Szachowy o Puchar Prezydenta Tarnobrzega...

Ryszard Czajkowski: Od lat organizujemy międzynarodowe rozgrywki w zamkach w Baranowie Sandomierskim oraz Sandomierzu i bardzo zależało nam na tym, by dołączył do nich Dzików. Dzięki Tadeuszowi Zychowi, dyrektorowi Muzeum Historycznego Miasta Tarnobrzega, oraz Januszowi Chablowi, zastępcy naczelnika Wydziału Edukacji, Promocji i Kultury, to pragnienie się ziściło. Chociaż mamy duże doświadczenie w organizowaniu turniejów szachowych, to jednak liczba zgłoszeń nas zaskoczyła. Musieliśmy zakończyć zapisy parę dni przed terminem, gdyż mogliśmy przyjąć ok. 120 zawodników.

Turniej w sandomierskim zamku o Szachy Królowej Jadwigi ma szczególny wydźwięk…

Tutaj w 1962 r., podczas badań archeologicznych prowadzonych na Wzgórzu Świętojakubskim pod kierownictwem Eligii i Jerzego Gąssowskich, został odkryty niemal pełny zestaw arabskich figurek szachowych, datowany na okres od XII do pierwszej połowy XIII stulecia. Mając taki zabytek, grzechem byłoby nie wykorzystać go do promocji królewskiej gry.

Dostępne jest 22% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.