Dzieło, które porusza

Gość Sandomierski 08/2017

publikacja 23.02.2017 00:00

Od 15 lat bracia kapucyni z prowincji krakowskiej pomagają najuboższym, głównie bezdomnym. To Dzieło Pomocy św. Ojca Pio. Marek Spasiuk, pierwszy ambasador tego dzieła w diecezji sandomierskiej, przybliża jego inicjatywy.

▲	Marek Spasiuk z książką, która go zafascynowała. ▲ Marek Spasiuk z książką, która go zafascynowała.
Andrzej Capiga /Foto Gość

Andrzej Capiga: Całe życie św. ojca Pio opierało się na dwóch filarach, modlitwie i niesieniu ulgi w fizycznym cierpieniu...

Marek Spasiuk: Ojciec Pio za życia bardzo dbał o człowieka; zarówno o jego ducha (mówiono o nim „więzień konfesjonału”), jak i o ciało. Żył przecież w trudnym dla świata okresie – wojen i biedy. Te doświadczenia zrodziły u niego potrzebę budowy szpitala zwanego Domem Ulgi w Cierpieniu. To nie był zwykły szpital, lecz miejsce, gdzie pacjent czuł się jak w domu. Powstałe wokół ojca Pio grupy modlitwy ogarniają wszystkich potrzebujących. Bardzo często otrzymuję esemsy z prośbą o modlitwę w konkretnej intencji. Od razu wysyłam je do wszystkich osób, które znam, a one przesyłają je dalej. Trudno nawet zliczyć, ile z nich w tej sprawie się modli. Otrzymuję też podziękowania za modlitwy. Wczoraj dostałem takie podziękowanie od Leszka. Ciężko chory mężczyzna od dwóch miesięcy jest w domu i cieszy się zdrowiem.

15 lat temu w Krakowie narodził się nowy pomysł pomocy potrzebującym...

Dostępne jest 28% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.