Radosna manifestacja

Andrzej Capiga

publikacja 05.06.2016 21:11

VI Marsz dla Życia i Rodziny przeszedł ulicami Stalowej Woli.

Marsz i piknik Marsz i piknik
Kilkaset osób przeszło ulicami Stalowej Woli
Andrzej Capiga /Foto Gość

Kilkaset osób przeszło 3 km od kościoła Miłosierdzia Bożego do klasztoru braci mniejszych kapucynów (tam marsz zakończył się piknikiem), demonstrując w ten sposób swoje przywiązanie do tradycyjnych rodzinnych wartości. Uczestnicy marszu, na którego czele szła orkiestra dęta ze Zbydniowa, nieśli flagi krajów, których przedstawiciele pojawią się na Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie. Dzieci zaś powiewały kolorowymi wiatraczkami. Szli również rycerze Kolumba oraz harcerze z Woli Rzeczyckiej. Patronat honorowy nad marszem, które zorganizowało Katolickie Centrum Pomocy Rodzinie, sprawowali ordynariusz sandomierski bp Krzysztof Nitkiewicz oraz prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.

Marsz rozpoczął się Eucharystią w kościele Miłosierdzia Bożego, której przewodniczył dziekan stalowowolskiego dekanatu ks. Krzysztof Kida. Towarzyszyli mu proboszcz parafii św. Jana Pawła II ks. Mariusz Kozłowski oraz ks. Marian Balicki, proboszcz parafii św. Floriana. – Prosimy dziś Boga, by każde życie było przyjęte i otaczane opieką od poczęcia do naturalnej śmierci – podkreśli ks. Marian Balicki.

Marsz i piknik   Marsz i piknik
Maszerowali też księża
Andrzej Capiga /Foto Gość

Organizatorzy XVI Pikniku Kapucyńskiego, bracia mniejsi kapucyni oraz Stowarzyszenie „Pokój i Dobro”, jak zwykle zorganizowali go w obszernych obiektach klasztoru. Przygotowali też szereg atrakcji. Na scenie wystąpiło wiele zespołów wokalnych i tanecznych a gwiazdą wieczoru była Magda Anioł. W  piknikowej loterii można było wygrać na przykład wycieczkę do Ziemi Świętej, rower trekkingowy, laptop czy ekologiczny odkurzacz. Dzieci chętnie korzystały przejażdżki bryczką a starsi zwiedzali z przewodnikiem ponad 250. letni klasztor wraz z jego podziemnymi kryptami. Wszyscy natomiast kosztowali kapucyńskiego jadła.

W ramach pikniku w całej Stalowej Woli kwestionowali wolontariusze wyposażeni w odpowiednie identyfikatory, koszulki oraz skarbony kwestarskie. W tym roku zasadniczymi celami pikniku było finansowe wsparcie wakacyjnego wypoczynku dla dzieci i młodzieży oraz obchodów Światowych Dni Młodzieży w Stalowej Woli. Zbierano również na remont pomieszczeń placówki wsparcia dziennego dla dzieci i młodzieży.  W ubiegłym roku, po odliczeniu kosztów,  organizatorom udało się zebrać ponad 55 tys. złotych

Marsz i piknik   Marsz i piknik
Marsz zakończył się piknikiem
Andrzej Capiga /Foto Gość