Zamkowy szach-mat

ks. Tomasz Lis

publikacja 17.04.2016 22:31

Blisko 200 młodszych, starszych i utytułowanych szachistów uczestniczyło w Turnieju o Szachy Królowej Jadwigi, który rozegrano w Zamku Sandomierskim.

Sandomierski Turniej Szachowy Sandomierski Turniej Szachowy
Zawody rozegrano na Zamku Sandomierskim
ks. Tomasz Lis /Foto Gość

Na sandomierski turniej szachiści przyjechali z różnych stron Polski. W szranki stanęło również kilka osób z Ukrainy. Przy stołach szachowych na Sali Rycerskiej w Zamku Sandomierskim zasiedli najmłodsi uczestnicy, młodzież szachowa oraz wytrawni mistrzowie walczący o najlepsze miejsca, prestiż i cenne nagrody. Przy stoliku nr 1 rozgrywane były najważniejsze partie arcymistrzów.

- Turniej w tej wersji organizujemy po raz trzeci, zaś zawody szachowe obecne są w Sandomierzu od 2004 r. Formuła naszego turnieju jest otwarta w kategoriach wiekowych jak również w obsadzie międzynarodowej. W tym roku gościmy pięciu arcymistrzów szachowych, dziesięciu mistrzów, uznanych zawodników w europejskiej federacji szachowej oraz cały szereg utytułowanych zawodników jak również i całkiem początkujących szachistów – mówił Krzysztof Kwiecień, jeden z organizatorów turnieju.

Największym zainteresowaniem cieszyły się partie najmłodszych szachistów, którzy w mgnieniu oka przesuwali szachowe figury, dając popis często mistrzowskiej grze. – To jest mój drugi turniej. W jednej partii już zwyciężyłem, druga skończyła się remisem. A gry w szachy nauczył mnie tata – mówił Mikołaj Justyniański, ośmiolatek z Sandomierza. – Najpierw zaczynaliśmy grę w warcaby, potem były szachy i tak syn złapał bakcyla na tę grę. Ogólnie bardzo lubi gry, które wymagają myślenia i skupienia uwagi. Od jakiegoś czasu uczęszcza także na zajęcia z gry w szachy. Jest to dwie godziny w tygodniu pod czujnym okiem instruktorów i trzeba przyznać, że przynosi to efekty – podkreślał Piotr Justyniański, tata młodego szachisty.

Rozgrywki turniejowe zostały podzielone na cztery kategorie: grupa A – seniorzy, grupa B – juniorzy starsi, grupa C- juniorzy młodsi, zaś najmłodsi szachiści stanowili grupę D.

- Turniej rozgrywany jest systemem szwajcarskim, tzn. w 9 rundach. Każdy z zawodników rozgrywa dziewięć partii szachowych. Kojarzenia w kolejnych rundach odbywają się w tych samych grupach punktowych lub sąsiednich – wyjaśniał Marian Bysiewicz, główny sędzia zawodów.

Wśród seniorów najlepszy okazał się Mirosław Grabarczyk z klubu ŻTMS Baszta Żnin. W grupie B Juniorzy ur. 1998-2003 zwyciężył Molenda Marcin z UKS Pionier Jastrzębie Zdrój, w grupie C Juniorzy ur. 2004-2008 pierwsze miejsce zajął Babiarz Arkadiusz z RzKSz Rzeszów, zaś w grupie D Juniorzy ur. 2009 i mł. sukces odniósł Wolak Dawid z Wiśniowej.

 Ponadto wyróżnieni zostali: najstarszy zawodnik – Miłoś Andrzej z Sandomierza i najmłodszy – Wolak Dawid z Wiśniowej (6 lat). Najlepszy zawodnik z Sandomierza to Gajewski Jacek, zaś najlepsi zawodnicy z Tarnobrzeskiego Klubu Szachowego to Nowicki Andrzej, Surowiec Józef i Juszczyk Grzegorz. Najlepszą zawodniczką turnieju okazała się Rybowska Anna z Rudnika nad Sanem.

- Turniej stał na bardzo wysokim poziomie. Gościliśmy kilku arcymistrzów szachowych oraz wielu znakomitych mistrzów szachownicy. Cieszy duża liczba młodych szachistów, którzy nieźle sobie radzili podczas kolejnych pojedynków. Szachy są dla wszystkich. Początek edukacji szachowej rozpoczyna się w wieku około 4-5 lat i trwa naprawdę długo. Dlatego warto uczyć się tej królewskiej gry i ćwiczyć nią swój umysł – dodawał Marian Bysiewicz, główny sędzia zawodów.