Małżeńskie umocnienie

ks. Tomasz Lis

publikacja 17.02.2016 21:50

- Na tyle będziemy jednością w małżeństwie, na ile będziemy potrafili wspólnie zjednoczyć naszą rodzinę z Bogiem - podkreślają Renata i Józef Nowakowie z Lublina.

Spotkanie z bp. K. Nitkiewiczem Spotkanie z bp. K. Nitkiewiczem
Oaza rodzin w Sandomierzu
ks. Tomasz Lis /Foto Gość

Przez dwa tygodnie wspólnie się modlą, poznają jeszcze bardziej jako małżonkowie, wspólnie umacniają rodzinną jedność, a nade wszystko odkrywają swoją rolę jako małżeństwa we wspólnocie Kościoła. To rekolekcyjne zadanie trzeciego stopnia oazy Domowego Kościoła. – Zazwyczaj rekolekcje oazowe organizowane są w wakacje, dotyczy to szczególnie oazy młodzieżowej. Jednak coraz częściej dla rodzin organizowane są turnusy w okresie ferii zimowych, aby umożliwić udział w nich tym osobom, które w okresie letnim nie mogą wyjechać na te dni wspólnej modlitwy, wypoczynku i formacji – informuje ks. Adam Stachowicz, prowadzący rekolekcje oazowe.

Przez kolejne dni rodziny poznają historię Kościoła, nawiązują do najważniejszych miejsc związanych z tworzeniem wspólnoty wierzących oraz spotykają się z różnymi rodzajami wspólnot kościelnych. Każdy dzień wiąże się także z przeżywaną kolejną tajemnicą różańcową.

Z uczestnikami oazy spotkał się bp Krzysztof Nitkiewicz, który sprawował dla rodzin Mszę św. w podziemiach bazyliki katedralnej w Sandomierzu. Odnosząc się do przeżywanego okresu Wielkiego Postu, który jest czasem wewnętrznego nawrócenia, biskup wskazał na potrzebę silnej osobistej wiary i zawierzenia Bożemu Miłosierdziu w drodze powrotu do Boga. - W poczuciu niepewności o dziś i jutro człowiek poszukuje gwarancji i zabezpieczeń. Podobnie jak faryzeusze i uczeni w Piśmie z dzisiejszej Ewangelii domagamy się znaków na potwierdzenie tego, że Bóg o nas nie zapomniał. Im słabsza jest wiara, tym bardziej pożąda cudów i sensacji. Chrystus daje nam tę samą odpowiedź, co współczesnym sobie słuchaczom: Ja jestem dla Ciebie znakiem, znakiem Jonasza w Twojej Niniwie, która chyli się ku ruinie.  Wsłuchaj się w Ewangelię, zrób rachunek sumienia, skorzystaj z sakramentu pokuty i pojednania, przystąp do Komunii św. Otwórz serce na Boże Miłosierdzie, a dostąpisz zbawienia. Jeżeli piętrzą się trudności, nie uciekaj, ale jeszcze bardziej zaufaj Bogu, gdyż On jest wierny pomimo twoich słabości – wskazywał biskup.

Po Mszy św. rodziny spotkały się z bp K. Nitkiewiczem w auli papieskiej Instytutu Teologicznego, gdzie rozmawiano na temat powszechności i jedności Kościoła.

- W oazie rodzin jesteśmy od kilku lat, choć z samym ruchem jesteśmy związaniu już od lat młodzieńczych. Po zawarciu małżeństwa chcieliśmy kontynuować naszą drogę formacji i tak weszliśmy w Domowy Kościół. Niewątpliwe ta formacja pozwala nam budować i scalać naszą wspólnotę małżeńską, mobilizuje nas przez realizację zobowiązań małżeńskich do lepszego wypełniania naszego powołania rodzicielskiego oraz małżeńskiego. Uczy nas wspólnej modlitwy, szczerej rozmowy i przede wszystkim zapraszania Boga do naszego wspólnego życia. To świetna droga do budowania rodzinnego szczęścia – podkreślali Magdalena i Marek Grubkowie z Lublina.