Od złości do miłości

Andrzej Capiga

publikacja 10.02.2016 12:52

- Nie potrzebujemy specjalnego święta, by okazywać sobie, jak wielkim uczuciem się darzymy - zapewnia Iza.

Walentynki 2016 Walentynki 2016
Iza i Krystian
Abdrzej Capiga /Foto Gość

Iza z Limanowej i Krystian z Komańczy poznali się dwa lata temu w Duszpasterstwie Akademickim „Baszta” w Stalowej Woli. – Na początku nie było między nami chemii w ogóle. Wręcz przeciwnie – nie przepadaliśmy za sobą – wspomina Iza.

– Bardzo się nawet nie lubiliśmy. W dodatku nosiła różowe a nie jest to mój ulubiony kolor. Kiedy zaiskrzyło? Dokładnie tego nie pamiętam. Zaczęło się od rozmów, esemesów i tak jakoś samo poszło – dodaje Krystian.

Obojga łączy teraz mocne uczucie. – Na moje zainteresowanie Krystianem złożyło się wiele czynników. Imponowało mi zawsze, że jest bardzo inteligentną,  wszechstronnie uzdolnioną, przy tym stanowczą osobą. Był bardzo popularny, wszędzie było go pełno – wylicza Iza.

Krystian, oprócz urody Izy, podkreśla jej bardzo dobre wychowanie. – Rzadko się dziś spotyka wartościowe dziewczyny, które potrafią się szanować i mają zasady. I  są tak śliczne – mówi Krystian.

Iza przyznała, iż tak naprawdę Walentynki ma na co dzień. – Nie potrzebujemy specjalnego święta, by okazywać sobie, jak wielkim uczuciem się darzymy. Po prostu trzeba na co dzień okazywać sobie miłość a nie tylko czekać z tym na specjalną okazję i kupować wtedy kwiatki i prezenty – zapewnia Iza.

Jak pielęgnują swoje uczucie? – Codziennie mówię Izie, że ją kocham. Staram się też o nią dbać najlepiej jak tylko potrafię. Na pewno na to zasługuje, bo jest wyjątkowa. Chciałbym codziennie czymś nowym ją zaskakiwać. Mam nadzieję, że mi się uda. Na Walentynki, jak tylko pogoda pozwoli, planuję zabrać ją na narty – wyznał Krystian.

Jak utrzymać dobry związek? – Okazywać sobie uczycie na co dzień a nie tylko od święta. Wspierać drugą osobę – radzi Iza. – I trzeba być szczerym. Jak coś się nie podoba, to trzeba od razu powiedzieć. Mam wiele takich cech, które Izę doprowadzają do czerwoności, ale rozmowa zawsze pomaga – dorzuca Krystian.

 

 

Nasz konkurs “Kochać, jak to trudno powiedzieć” TUTAJ

http://sandomierz.gosc.pl/doc/2965704.Kocham-Jak-to-trudno-powiedziec