Szczodre serca tarnobrzeżan

Marta Woynarowska

publikacja 06.01.2015 14:01

Trzy orszaki przywiedli na plac Bartosza Głowackiego królowie – Kacper, Melchior i Baltazar.

Szczodre serca tarnobrzeżan Tarnobrzescy Trzej Królowie Marta Woynarowska /Foto Gość

Po Mszach św. w kościołach pw. św. Barbary, Matki Bożej Nieustającej Pomocy, Chrystusa Króla oraz Miłosierdzia Bożego wyruszyli wierni, by wraz z Trzema Królami oddać pokłon Dzieciątku. W samo południe wszyscy spotkali się przy stajence ustawionej na placu Bartosza Głowackiego. Tutaj do śpiewu kolęd i wspólnego, radosnego świętowania zachęcali Joanna Szmuc, dyrektor Katolickiej Szkoły Podstawowej oraz ks. Tomasz Cuber, dyrektor Katolickiego Centrum Pomocy Rodzinie. Wspólnie z uczniami szkoły katolickiej uczestnicy orszaków wykonali kilka, najbardziej znanych kolęd. Po wysłuchaniu Ewangelii odczytanej przez ks. dziekana Adama Marka, w imieniu mieszkańców Tarnobrzega Trzej Królowie oddali miasto w opiekę Bożej Dzieciny. – W nowym roku liturgicznym, w którym Kościół katolicki obrał sobie słowa „nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”, przychodzimy do Ciebie z mieszkańcami naszego miasta i okolic, by złożyć Ci pokłon i oddać cześć, jako Stwórcy i Panu – mówił Tomasz Skulski. – Ta postawa jest wyrazem naszej głębokiej wiary osobistej, naszych dzieci, młodzieży, dorosłych i starszych, naszych tarnobrzeskich rodzin, parafii, władz lokalnych różnego szczebla i instytucji.

Orszakowi towarzyszyły dodatkowe atrakcje, w tym możliwość skosztowania szczodraków i gorącej kawy lub herbaty. Nawiązując do starej tradycji obdarowywania siebie nawzajem szczodrakami członkowie stowarzyszenia „dolinysmaku.eu” przygotowali ponad 600 sztuk tego specjału. – W tradycji polskiej był zwyczaj pieczenia na święto Trzech Króli specjalnych bułeczek – wyjaśniała ideę przedsięwzięcia członkini towarzystwa Monika Zając. – Dzień ten zresztą nazywano szczodrym dniem, stąd wzięła się nazwa owych ciastek – szczodraki. Sa zwykłe bułeczki z ciasta drożdżowego lub chlebowego, które w zależności od tego jaki był rok miały różne nadzienie. Mogły również być puste posypane tylko makiem, cukrem i cynamonem, albo tylko solą. Jeśli były nadziewane, to środek zależał od pomysłowości i zasobności spiżarni gospodyni. My kontynuując przygodę z gotowaniem, postanowiliśmy przypomnieć zwyczaj obdarowywania się szczodrymi bułeczkami.    

Każdy, kto zakupił bułeczki wspierał jednocześnie dwóch niepełnosprawnych chłopców, mieszkańców Tarnobrzega. Dochód ze sprzedaży słodkości został bowiem przeznaczony na ich rehabilitację. – Chcieliśmy w ten sposób obdarzyć ich szczodrym sercem – dodała Monika Zając – wspólnie z tarnobrzeżanami okazać miłość i wsparcie, by ten nowy 2015 r. był również dla nich szczodry.

Członkowie „doliny smaku.eu” piekli bułeczki niemal przez całą, prace zakończyli dopiero po godz. 3 nad ranem. Ale trud się opłacił, w kilkanaście minut bowiem po bułeczkach nie było śladu.

Na zakończenie spotkania, odbyło się wręczenie nagród uczestnikom konkursu plastycznego na rysunek związany z Bożym Narodzeniem i świętem Trzech Króli. Nagrody zostały ufundowane przez Katolickie Centrum Pomocy Rodzinie oraz Stowarzyszenie Przyjaciół Szkół Katolickich „Fortis” w Tarnobrzegu.