Bożonarodzeniowe anioły

Marta Woynarowska

publikacja 19.12.2014 09:22

W małym hallu Tarnobrzeskiego Domu Kultury zawisły bombki choinkowe, urokliwe anioły oraz liczna kolekcja projektów kartek świątecznych.

Bożonarodzeniowe anioły Nagrodzone projekty aniołów Marta Woynarowska /Foto Gość

Jest to pokłosie XIII Bożonarodzeniowego Konkursu Plastycznego "Gwiazdka 2014". Na pokonkursowej wystawie prezentowane są prace, które jury w ten sposób wyróżniło. Na poczesnym miejscu zaś znajdują się nagrodzone dzieła małych artystów.

– Konkurs obejmuje trzy kategorie: projekt kartki bożonarodzeniowej, wizerunek anioła oraz bombkę choinkową, oceniane w czterech grupach wiekowych – wyjaśnia Elżbieta Miśkiewicz-Zamojska, zasiadająca w komisji konkursowej.

W tym roku silną drużynę wystawiła Szkoła Podstawowa nr 1 w Gorzycach, której opiekunem była Kinga Roszuk, gdyż w grupie laureatów znalazło się aż 5 jej przedstawicieli: Wiktor Samołyk, Karol Stelmach, Wiktor Wiechnicki, Adaś Krzemiński oraz Mateusz Koper. Ponadto jury nagrodziło uczniów SP nr 4 w Tarnobrzegu – Łukasza Szwagierczaka i Kamila Krawczyka. Jedyną przedstawicielką płci pięknej w gronie artystów ocenianych w kategorii „projekt kartki świątecznej” była Dorota Głowacka z SP nr 3 w Tarnobrzegu, uczęszczająca na kółko plastyczne prowadzone przy świetlicy szkolnej przez Małgorzatę Głowacką.

W kategorii „wizerunek anioła” jury nagrodziło podopiecznych Aleksandry Karwat z Sandomierskiego Centrum Kultury – Amelię Dądę, Olę Kownacką oraz Karolinę Jedynak. W kategorii „bombka choinkowa” nagród nie przyznano.

Bożonarodzeniowe anioły   Konkursowa bombka choinkowa Marta Woynarowska /Foto Gość – Najwyżej oceniamy prace wykonane samodzielnie, bez korzystania z gotowych elementów. Naturalnie, wizerunki aniołów nie należą do łatwych dzieł, gdyż są to formy przestrzenne. Podobnie rzecz się ma z bombkami, w przypadku których nie przepadamy za pracami zdobionymi cekinami, gotowymi ozdobami, wolimy, gdy są to dekoracje wykonane własnoręcznie. Niestety, jest coraz mniej bombek malowanych ręcznie. Napłynęło sporo prac z pogranicza orgiami, które trudno uznać za tradycyjne bańki – wyjaśnia E. Miśkiewicz-Zamojska. – Konkurs organizowany jest od 13 lat, zatem na dobre wrósł już w tradycję naszej placówki, ale zapewne również w świadomość nauczycieli, pedagogów, rodziców, a przede wszystkim dzieci. Konkursy plastyczne należą do jednych z trudniejszych, zarówno dla uczestników, jak i jury, które musi dokonać selekcji oraz oceny wysiłku i talentu autora danej pracy. Staramy się oceniać wszechstronnie, dostrzegać różne niuanse.

Udział w nich daje dzieciom motywację, zwłaszcza gdy ich wysiłek zostanie doceniony i wyróżniony. Niezwykle istotną rolę odrywają tutaj nauczyciele i opiekunowie, jeśli starają się talent swoich podopiecznych kształcić całościowo, nie zaś ukierunkowywać tylko i wyłącznie na udział w konkursie. Chodzi o to, by zachować radość tworzenia.

O to, by zajęcia plastyczne były dla dzieci prawdziwą frajdą, dba Małgorzata Głowacka, nauczycielka w świetlicy Szkoły Podstawowej nr 3 w Tarnobrzegu. – Prowadzę kółko plastyczne, którego skład ciągle się zmienia, ale jest też stała grupa bywalców. Do konkursu nie musiałam zachęcać, dzieci same bardzo chętnie biorą udział w tego rodzaju przedsięwzięciach. To je motywuje, zwłaszcza gdy mogą pochwalić się swoją pracą na wystawie – mówi M. Głowacka.