Rodzina na topie

Marta Woynarowska

publikacja 08.06.2014 17:15

Mszą św. na placu Bartosza Głowackiego, której przewodniczył biskup senior Edward Franowski, rozpoczęło się tarnobrzeskie święto rodziny.

Rodzina na topie Marsz wyruszył z placu Bartosza Głowackiego Marta Woynarowska /GN

– Lepszego dnia na marsz nie można było wybrać. Dzisiaj bowiem przeżywamy uroczystość Zesłania Ducha Świętego – mówił bp Frankowski – i dzisiaj cały Kościół otwiera się na Jego działanie. Dlatego w 1979 r. ojciec święty na Placu Zwycięstwa, obecnym placu Piłsudskiego, wołał: „Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi”. Tak jak Duch Święty rozpoczął przemiany 2000 lat temu, tak też zainicjował je w naszej ojczyźnie przed 35 laty. Bo Duch Święty to miłość, miłość Boga Ojca i Chrystusa. Miłość wszystko uświęca, napełnia nas mocą, także nas uszczęśliwia i raduje. I dlatego to dzisiejsze święto rodzin jest jednym wielkim świętem miłości w Duchu Świętym poczętej i przez Niego ożywionej.

Na zakończenie Mszy św. został odczytany apel przygotowany przez Katolickie Centrum Pomocy Rodzinie w Tarnobrzegu, w którym jego autorzy przypominali, że „jeśli nie będziemy chronili życia, a w szczególności życia tych najbardziej bezbronnych, nie możemy oczekiwać, że szanowana będzie nasza wolność i własność. Jeśli nie zatroszczymy się dziś o pozycję rodziny, nie oczekujmy, że nasze dzieci będą żyły w świecie, który uszanuje wartości, jakie im przekazujemy. Żyjemy w kraju, z którego młodzi ludzie wyjeżdżają, by za granicą zakładać rodziny i godnie żyć. Dlatego w tym roku marsze przebiegają pod hasłem »Rodzina obywatelska«”.

O godz. 14 z tarnobrzeskiego rynku wyruszył barwny korowód „uzbrojony” w kwiaty, baloniki oraz transparenty z hasłami wzywającymi do obrony i poszanowania rodziny. Z okrzykami i śpiewem przemaszerował ulicami Mickiewicza oraz Niepodległości do parku przy parafii pw. Chrystusa Króla, gdzie został przygotowany VII Piknik Rodzinny.

Tradycyjnie parafianie zadbali o to, by nikt nie odszedł głodny lub spragniony, dlatego można było posilić się kiełbaskami z grilla, frytkami, pysznymi wypiekami oraz ochłodzić lodami. Ze swoim bigosem, przyrządzanym według tajnych receptur, pojawił się niezmordowany Stanisław Uziel.

Przy tych pysznościach można było doskonale bawić się, oglądając pomysłowe występy dzieci z tarnobrzeskich przedszkoli i miejscowych zespołów, ale także zaproszonych gości. Dla osób chcących poczuć odrobinę adrenaliny Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego przygotował specjalny konkurs rodzinny, w którym rodzic ze swoją pociechą mógł sprawdzić swoją znajomość przepisów o ruchu drogowym. Dla odważnych przygotowane były nagrody – elementy odblaskowe. Portal kulinarny dolinasmaku.eu zaproponował natomiast turniej na danie z kociołka. – Konkurs ma celu pokazanie, że nawet przy codziennych obowiązkach możemy być razem i świetnie się bawić – mówiła Monika Zając, przedstawicielka kulinarnych blogerek. 

Rozstrzygnięty został również konkurs plastyczno-literacki pod hasłem „Moja rodzina” zorganizowany przez KCPR, skierowany do tarnobrzeskich placówek oświatowych.

Podczas marszu oraz pikniku mówiono o konieczności lepszej ochrony rodziny, w tym o zmianach w przepisach podatkowych, systemie edukacyjnym itp., nawiązując jednocześnie do zbliżających się wyborów samorządowych.

– Za nami wybory do europarlamentu, ale przed nami jesienne wybory samorządowe. Dlatego w tym roku zwracamy uwagę, że rodzina jest jednym z najważniejszych zasobów wspólnoty lokalnej i samorządu. To w rodzinie wykuwa się kapitał społeczny osób, które w dorosłym życiu będą funkcjonowały w lokalnej wspólnocie. Z jednej strony zachęcamy rodziny do angażowania się w sprawy lokalnej wspólnoty, z drugiej zaś przypominamy, że samorząd ma wpływ między innymi na kulturę, edukację i bezpieczeństwo, wymiary życia społecznego, które bezpośrednio dotykają rodziny. Warto analizować programy i postulaty osób, pragnących sprawować władzę w instytucjach samorządu terytorialnego właśnie pod kątem rozwiązań służących pomyślności rodziny – tłumaczył ks. Tomasz Cuber, dyrektor Katolickiego Centrum Pomocy Rodzinie w Tarnobrzegu, organizator marszu.