Graniczny skarb

Ks. Tomasz Lis

|

Gość Sandomierski 21/2012

publikacja 25.05.2012 00:29

W prawie niezmienionym stanie przetrwała blisko 600 lat pośród lasów. Kapliczka św. Katarzy-
ny ufundowana przez Zbigniewa Oleśnickiego wyznaczała gra-
nice dóbr biskupstwa krakowskiego.



Świadek historii ukryty pośród lasów 
Świadek historii ukryty pośród lasów
Ks. Tomasz Lis

Jeszcze trzydzieści lat temu było tam kilka domów, a osadę nazywano Kaplica, od stojącej tam budowli. Dziś trzeba pokonać kilka dobrych kilometrów przez las od Ostrowca w kierunku Iłży, by dotrzeć do zapomnianego skarbu. Na fundatora wskazuje herb umieszczony na ścianie kapliczki o ośmiokątnym kształcie. – Na tablicy z piaskowca wykuto także datę jej powstania, 1430 r. Przez wieki stała przy głównym trakcie komunikacyjnym, gościńcu iłżeckim, który prowadził do Opatowa – tłumaczy Zbigniew Farys, leśniczy. Zbigniew Oleśnicki, pochodzący z pobliskiego

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.