W modlitwie wzięli udział przedstawiciele władz parlamentarnych, samorządowych powiatowych i miejskich, liczne poczty sztandarowe reprezentujące instytucje i stowarzyszenia społeczne i państwowe. Obecni byli także rycerze Chorągwi Ziemi Sandomierskiej oraz młodzież z licealnych klas mundurowych.

  Sandomierscy kawalerzyści Archiwum prywatne Po wspólnej modlitwie zebrani przeszli przed pomnik II Pułku Piechoty Legionów, gdzie zorganizowano część patriotyczną. Kolumnę uczestników uroczystości prowadzili sandomierscy kawalerzyści - 8 jeźdźców na koniach w ułańskich strojach oraz Sandomierska Orkiestra Dęta, która grała marszowe piosenki. Za nimi szło ponad 20 delegacji z pocztami sztandarowymi, przedstawiciele władz miasta i powiatu oraz rożnych organizacji i stowarzyszeń.

  Obchody Święta Niepodległości w Sandomierzu Archiwum prywatne Działacze i sympatycy Prawa i Sprawiedliwości nieśli bardzo dużych rozmiarów flagę narodową. Uroczystość w wojskowej części nekropolii rozpoczęła modlitwa w intencji poległych za ojczyznę, prowadzona przez ks. Jerzego Dąbka, wikariusza generalnego diecezji sandomierskiej. Przy pomniku głos zabrał m.in. poseł PiS Marek Kwitek, przypominając długą drogę Polski do wolności, na której były i powstańcze zrywy, i umęczenie narodu poprzez rusyfikację i germanizację, podczas gdy sąsiedzi w tym czasie budowali silną gospodarkę oraz kształcili własne elity. Poseł stwierdził, że dzisiaj możemy być dumni jako naród ze swojego dorobku i dziedzictwa przodków.

  Modlitwa za poległych Archiwum prywatne Burmistrz Marek Bronkowski zaznaczył, że obchody są dobrą okazją do refleksji nad znaczeniem niepodległości dla Polski, dla nas wszystkich oraz do zastanowienia się, co niepodległość oznacza dzisiaj. W Święcie Niepodległości licznie uczestniczyli sandomierzanie, dużo osób przyszło z dziećmi. Podczas uroczystości Chorągiew Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej oddała salut armatni, delegacje złożyły wieńce przy pomniku. Na zakończenie Sandomierska Orkiestra Dęta wystąpiła z wiązanką pieśni żołnierskich.

  Salwa honorowa Archiwum prywatne - Od kilku lat przychodzimy z całą rodziną na obchody narodowego święta. Jest to dla chłopców żywa lekcja historii. Zawsze dumnie zakładają opaskę w kolorach biało-czerwonych i z radością patrzą na maszerujących żołnierzy czy kawalerzystów. Z drugiej strony jest to hołd oddany tym, dzięki którym dziś żyjemy w suwerennej ojczyźnie - mówił pan Marek, który przybył na obchody z całą rodziną.

  Obchody Święta Niepodległości Archiwum prywatne