- Stara plebania w Pysznicy to tak naprawdę jedyny zabytkowy obiekt w naszej gminie. Dlatego samorząd zdecydował o finansowym wsparciu jej remontu - powiedział Tadeusz Bąk, wójt gminy Pysznica.

Plebania ma już 110 lat i była świadkiem wielu historycznych wydarzeń.

- Wybudowano ją z inicjatywy proboszcza ks. Tomasza Grodeckiego, a po jego nagłej śmierci została dokończona przez ks. Ignacego Pyzika - opowiada Beata Biały z Urzędu Gminy w Pysznicy.

  Stara plebania
Ostatnio wymieniono dachową więźbę oraz dachówki Andrzej Capiga /Foto Gość Przed 1937 r. plebania została rozbudowana o kuchnię ze spiżarnią i wówczas to przyjęła obecny kształt, czyli litery L.

- Sama bryła budynku jest wyjątkowo interesująca. Na szczególną uwagę zasługuje malowidło, zabytkowy parkiet i kaflowe piece - dodaje panu Beata.

Z tego właśnie powodu, w 2008 r., budynek plebanii został wpisany do rejestru zabytków. Rozszyfrowano też nazwisko malarza wewnętrznych dekoracji utrzymanych w stylu neobarokowym; był nim artysta z pobliskiego Rozwadowa - Ciołkarz.

Zdaniem konserwatora zabytków Dominika Komady, stara plebania w Pysznicy to jeden z najcenniejszych przykładów architektury neobarokowej w stalowowolskim powiecie.

Od połowy lat 90. ubiegłego wieku stara plebania nie była używana. Jej stan techniczny z roku na rok był coraz gorszy. W fatalnym był zwłaszcza dach, który przeciekał i groził zawaleniem, dlatego ks. Jan Kłak, proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża  Świętego w Pysznicy zdecydował się na ratowanie zabytkowego obiektu.

- Remont, którego tempo jest uzależnione od funduszy, które posiadamy, prowadzimy już od pięciu lat. Chcemy przywrócić budynkowi pierwotny wygląd. W tym roku, w piątym etapie prac, dzięki finansowemu wsparciu ze strony wójta gminy Pysznica, wojewódzkiego konserwatora zabytków w Przemyślu, Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie oraz ofiarności parafian (dobrowolne datki i praca fizyczna) wymieniliśmy więźbę dachową a cały dach pokryliśmy nową czerwoną dachówką. Wymieniony został także w całości drewniany strop z zachowaniem cennego malowidła w reprezentacyjnej sali. Wybudowaliśmy kominy oraz zamontowaliśmy miedzianą blacharkę. Całość robót kosztowała 150 tys. zł - wylicza ks. Jan Kłak.

  Stara plebania
Dawny wygląd Archiwum UG w Pysznicy Po zakończonym remoncie w starej plebani ma mieć swoją siedzibę Regionalna Izba Pamięci. Jedna z jej sal będzie poświęcona ks. Władysławowi Szubardze, legendarnemu proboszczowi z Pysznicy.

Znajdzie się też miejsce na harcówkę. Swoje pomieszczenia będą też miały organizacje i stowarzyszenia działające na rzecz lokalnej społeczności.

O tajemnicach, jakie skrywa stara plebania, oraz jej legendarnym mieszkańcu, przeczytasz w świątecznym wydaniu papierowego sandomierskiego GN (na 25 grudnia br.).