- Odwiedzanie chorych, opieka nad nimi i pomoc np. przy zakupie leków, mogą stać się naszą wielkopostną jałmużną. Chodzi o miłosierdzie, o wsparcie płynące prosto z serca, będące błogosławieństwem dla obdarowanego i darczyńcy - mówił w homilii bp K. Nitkiewicz.
W liturgiczne wspomnienie Matki Bożej z Lourdes w całej diecezji modlono się w intencji chorych i cierpiących. W wielu parafiach podczas Mszy św. udzielano namaszczenia olejem w sakramencie chorych. Centralne uroczystości Diecezjalnego Dnia Chorych obchodzono w diecezjalnym sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ostrowcu Świętokrzyskim. Eucharystii, koncelebrowanej przez kapłanów oraz kapelanów Służby Zdrowia przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz. We wspólnej modlitwie uczestniczyli liczni chorzy, cierpiący i ludzie w podeszłym wieku. Do sanktuarium z wielu parafii przybyły grupy wiernych oraz podopieczni i opiekunowie ośrodków pomocy prowadzonych przez diecezjalną Caritas. Wraz z chorymi we Mszy św. uczestniczyli także ich opiekunowie, lekarze, służba zdrowia. Podczas homilii bp K. Nitkiewicz zachęcił do świadczenia konkretnego miłosierdzia wobec chorych. Podkreślił, że posługa wobec potrzebujących jest drogą do osobistego nawrócenia i uświęcenia. - W przesłaniu na tegoroczny Dzień Chorego, Ojciec św. Franciszek rozważa cudowne wydarzenie z Kany Galilejskiej. Kieruje do nas zachętę, abyśmy podobnie jak Chrystus i Jego Matka byli wielkodusznymi sługami drugich. Odwiedzanie chorych, opieka nad nimi i pomoc np. przy zakupie leków, mogą stać się naszą wielkopostną jałmużną. Chodzi o miłosierdzie, o wsparcie płynące prosto z serca, będące błogosławieństwem dla obdarowanego i darczyńcy – mówił bp K. Nitkiewicz w homilii. - Nieżyjący już włoski biskup Tonino Bello mówił, że Wielki Post jest wędrówką od głowy posypanej popiołem do stóp obmywanych w Wielki Czwartek. Mamy czterdzieści dni na pokonanie odległości nie większej niż dwa metry. Pozornie nic prostszego. Czasami jednak może nie starczyć życia, aby zrozumieć, iż za przykładem Chrystusa powinniśmy służyć innym. „Popiół i woda, dwie rzeczy używane niegdyś do prania. Przede wszystkim jednak, symbole pełnego nawrócenia, które ma nas ogarnąć od głowy po stopy”. Posługiwanie innym, szczególnie chorym i starszym, jest drogą, która prowadzi do takiego właśnie nawrócenia – wskazywał biskup.
Po homilii wszyscy chorzy oraz ludzie starsi mieli okazję przyjęcia sakramentu namaszczenia chorych.
Na zakończenie odbyło się nabożeństwo eucharystyczne podczas którego modlono się o łaskę zdrowia dla chorych i cierpiących. Przybyli na diecezjalne obchody Dnia Chorych mogli w ostrowieckim sanktuarium uzyskać łaskę odpustu zupełnego związanego z obchodami Roku Miłosierdzia, gdyż ta świątynia jest jednym z diecezjalnych kościołów stacyjnych. Po wspólnej modlitwie osobiste świadectwo nawrócenia dał zebranym Andrzej Sowa.