Pokamedulska Pustelnia Złotego Lasu w Rytwianach nabrała nowego blasku. Zakończył się I etap rewitalizacji miejsca, które w ciągu czterech wieków przeszło wiele. – Dziesięć lat temu rozpoczęliśmy dzieło, które dla wielu wydawało się śmieszną mrzonką. Ruiny klasztoru i zniszczony kościół były swego rodzaju skansenem a nie perłą, którą stworzyli mistrzowie polskiego baroku. Dziesięć lat renowacji, odbudowy sprawiło, że Pustelnia stała się na nowo lśniącym brylantem – tłumaczy ks. Wiesław Kowalewski, jej dyrektor. Zamknięcia dekady wspólnych trudów całego grona osób, instytucji, firm i urzędów dokonał bp Krzysztof Nitkiewicz.